Policja apelowała do kierowców o zwracanie szczególnej uwagi na znaki drogowe w związku z wyłączeniem się sygnalizacji świetlnej. Prądu pozbawiony był m.in. Uniwersytet Zurychu, a także redakcja "Neue Zuercher Zeitung". Redaktorzy internetowego wydania tej gazety pracowali na notebookach. Zamilkła rozgłośnia Radio 1. Nie funkcjonowały bankomaty, kasy fiskalne. Mieszkańcy Zurychu przyjęli awarię z humorem. Jeden z barów oferował piwo gratis przez cały czas awarii - poinformował portal 20min.ch. Niektóre kawiarnie i restauracje obsługiwały gości przy świecach. Gdy zasilanie przywrócono, ludzie klaskali na widok ruszających tramwajów, świateł w sklepach i lokalach gastronomicznych. Przyczyną awarii okazał się uszkodzony kabel wysokiego napięcia.