Kapitan służb ratowniczych Frederic Jaques powiedział, że wybuch powybijał okna, rozpryskując odłamki szkła na przebywających tam ludzi. Przekazał, że zdarzenie "wygląda na przypadek", dodając, że genewska policja śledcza bada przyczynę wybuchu. Pomieszczenie kuchenne zostało całkowicie zniszczone, a dwie osoby pracujące w tym czasie doznały oparzeń. Frederic Jaques powiedział, że ośmiu rannych zostało wysłanych do szpitala, dodając, że nikt nie doznał obrażeń zagrażających życiu. W akcji ratowniczej wzięło udział 21 strażaków i innych ratowników, a także pięć karetek pogotowia.