Szukali malezyjskiego boeinga. Znaleźli XIX-wieczne wraki
Podczas nieudanych poszukiwań malezyjskiego boeinga znaleziono resztki dwóch XIX-wiecznych statków handlowych. Leżały na głębokości prawie 4 kilometrów, około 2,3 tys. kilometrów od zachodniego wybrzeża Australii. Naukowcy odkryli wraki dzięki zastosowaniu sonaru - donosi BBC.
Wraki znaleziono już w 2015 roku podczas poszukiwań malezyjskiego Boeinga 777. Dopiero jednak w czwartek australijscy historycy morscy opublikowali hipotezy na temat znalezisk.
Według nich oba statki przewoziły węgiel. Jeden z nich miał drewniany kadłub, drugi był wykonany ze stali. Specjaliści Australijskiego Biura Bezpieczeństwa Transportu znaleźli je w odległości 35 kilometrów od siebie.
Najprawdopodobniej jeden ze statków zniszczył wybuch na pokładzie, co zdarzało się często w morskim transporcie węgla. Pył węglowy po przekroczeniu krytycznego stężenia staje się groźną substancją wybuchową.
Lokalizacja malezyjskiego boeinga pozostaje nadal nieznana ponad cztery lata po zniknięciu. Statek przewoził 239 osób z Kuala Lumpur do Pekinu.
Prywatna amerykańska firma rozpoczęła kolejne poszukiwania samolotu na początku tego roku. Nie ma na razie informacji o wynikach.