- Był czas, kiedy w polskiej ambasadzie czy konsulacie byliśmy persona non grata, a teraz jesteśmy tak wspaniale przyjmowani - powiedział Axel Stoltz, jeden z wyróżnionych medalem Szwedów, który działał w Szwedzkim Komitecie Poparcia Solidarności w Lund. "Wszystko zaczęło się od strajku głodowego w kościele w Lund, w proteście przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. To było na warunki szwedzkie zupełnie niespotykane. Ja pomagałem Polakom w kontaktach ze Szwedami, pisałem listy do rządu szwedzkiego z prośbą o reakcję na sytuację w Polsce" - powiedział wyróżniony Szwed. Szwedzki Komitet Poparcia Solidarności działał w Lund aż do 1991 roku. Szwedzi przemycali do Polski i przekazywali działaczom opozycji sprzęt poligraficzny i radiowy. W drodze powrotnej zabierali do Szwecji zdjęcia i relacje, które świadczyły o sytuacji w Polsce. Materiały te były potem rozpowszechniane na Zachodzie. Wielu Szwedów organizowało też zbiórki pieniężne na pomoc Polakom; w latach 80. popularne było wysyłanie do Polski paczek żywnościowych. Ambasador RP w Sztokholmie Adam Hałaciński przypomniał, że przemiany po 1989 roku w Europie nie byłyby możliwe bez ruchu Solidarności, który był wspierany właśnie przez przyjaciół z zagranicy, w tym ze Szwecji. Podczas uroczystości mówiono również o przyszłości. Dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski zaprezentował gościom projekt powstającej w Gdańsku siedziby instytucji. - To będzie niezwykłe multimedialne centrum edukacyjne z muzeum i archiwum - powiedział Kerski. Centrum ma być gotowe w grudniu 2013 roku. W rozmowie z PAP Kerski wskazał, że w założeniu medale są przyznawane nie tylko najbardziej znanym działaczom z zagranicy, ale również innym ważnym bohaterom codzienności. - Tu nie ma dyskusji, kto bardziej zasłużył na podziękowanie - powiedział dyrektor ECS. Uhonorowani obcokrajowcy zostali wskazani przez kapitułę ECS z Lechem Wałęsą na czele. Dotychczas oprócz Szwedów wyróżniono już kilkuset obywateli Australii, Austrii, Belgii, Francji, Holandii, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Słowacji, Szwajcarii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Włoch. Najbliższa uroczystość wręczenia Medali Wdzięczności kolejnym zasłużonym ma odbyć się 14 lutego w Berlinie. Na awersie medalu projektu gdańskiej rzeźbiarki Dobrochny Surajewskiej, w 43 językach, m.in. polskim, szwedzkim, angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim, japońskim, greckim, litewskim, wybito słowo "dziękuję".