"Porozumienie o zakazie eksportu rosyjskiej ropy do UE. To natychmiast pokrywa ponad 2/3 importu ropy z Rosji, odcinając ogromne źródło finansowania jej machiny wojennej. Maksymalna presja na Rosję, by zakończyła wojnę" - podał Michel. Michel w kolejnym wpisie dodał, że pakiet sankcji obejmuje również odłączenie największego rosyjskiego banku Sbierbank od systemu Swift, zakazy nadawania dla trzech kolejnych rosyjskich nadawców państwowych i sankcje indywidualne na osoby odpowiedzialne za zbrodnie wojenne w Ukrainie". "Unijni przywódcy osiągnęli porozumienie w sprawie 6.pakietu unijnych sankcji, które pozwoli na rezygnację z 93% dotychczasowego unijnego importu rosyjskiej ropy (2/3 dostarczanych tankowcami plus rurociągiem do Polski i Niemiec!)" - dodała korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek. Szósty pakiet sankcji. Ursula von der Leyen reaguje Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen z zadowoleniem przyjęła porozumienie unijnych przywódców. "Do końca roku zmniejszy ono o około 90 proc. import ropy z Rosji do UE" - podkreśliła we wpisie w serwisie Twitter. Zakaz importu rosyjskiej ropy Do szóstego pakietu sankcji odniósł się również rzecznik polskiego rządu Piotr Müller. "Dobre wiadomości z Brukseli. Od wielu dni premier Mateusz Morawiecki prowadził działania dyplomatyczne, których celem było przyjęcie kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji. Dzisiaj na posiedzeniu Rady Europejskiej doszło do porozumienia w tym zakresie" - napisał na Twitterze. Dodał, że "szósty pakiet sankcji to odcięcie kolejnych źródeł finansowych rosyjskiej machiny wojennej". Na informację zareagował również sam premier Mateusz Morawiecki. "Konsekwentne działania dyplomatyczne przynoszą efekty. Wbrew pesymistycznym zapowiedziom, mamy porozumienie: rosyjska ropa będzie objęta unijnymi sankcjami. Kluczowa wiadomość dla bezpieczeństwa Polski i Europy. Wsparcie dla suwerennej Ukrainy" - przekazał.