Rzecznik policji w Syktywkar, miasta na północy Rosji, powiedział, że zostało wszczęte śledztwo przeciw społeczności "Selfie ze zmarłym", która działa na popularnym w Rosji portalu społecznościowym VK. Administratorzy grupy zobowiązali się nawet do zapłacenia od tysiąca do 5 tys. rubli (ok. 290 zł) za najlepsze zdjęcie ze zmarłym. Organizatorzy "konkursu" zaznaczają, że osoba robiąca "selfie" powinna się uśmiechać, ponieważ "zmarły udał się do lepszego miejsca". Jeszcze w poniedziałek rano, na stronie grupy dostępne były fotografie, na których ludzie pozują w domach pogrzebowych, tuż obok ciał zmarłych.Grupa, która liczy około 500 członków, zwróciła na siebie uwagę policji, po tym jak jeden z administratorów zaproponował nagrodę w wysokości 5 tys. rubli za najlepsze zdjęcie z ciałem 13-letniej dziewczynki, która zginęła w wypadku samochodowym. - Pracujemy nad wyjaśnieniem okoliczności i badamy, czy za akcją stoi jedna osoba, czy większa grupa - powiedział AFP rzecznik policji Alexander Shidyusov.Śledztwo w sprawie "Selfie ze zmarłym" dopiero ruszyło, i na razie nie wiadomo, jaka kara może grozić osobom zamieszanym w sprawę.Profil głównego administratora grupy Alfreda Polyakova został zablokowany z powodu "podejrzanej aktywności". Reporterom AFP udało się jednak skontaktować z mężczyzną. Opisał on siebie jako 28-letniego profesora uniwersyteckiego z Doniecka. Polyakov twierdzi, że założył grupę miesiąc temu.- Stworzyliśmy grupę, żeby zmienić popularne postawy wobec śmierci - powiedział w czasie telefonicznej rozmowy z AFP. - Śmierć jest początkiem nowego życia - dodał.Agencja AFP nie była w stanie zweryfikować, czy mężczyzna posługuje się prawdziwym nazwiskiem.W zeszłym miesiącu, rosyjska policja rozpoczęła kampanię informacyjną, która ma na celu przekonanie młodych ludzi do rezygnacji z robienia "selfie" w niebezpiecznych warunkach.