Sprawę do sądu wnieśli biznesmen Dale Vince, prawniczka Jo Maugham i posłanka Szkockiej Partii Narodowej Joanna Cherry. Maugham zapowiedziała w poniedziałek, że we wtorek złoży apelację w szkockim Sądzie Najwyższym. Przyjęta na początku września głosami opozycji i buntowników z Partii Konserwatywnej ustawa o wyjściu z UE, zwana ustawą Benna, nakłada na premiera obowiązek zwrócenia się do UE o przesunięcie terminu brexitu, jeśli do 19 października Izba Gmin nie zaaprobuje umowy z Brukselą o warunkach wyjścia. UE i rząd Johnsona wciąż nie doszły do porozumienia w sprawie tych warunków. Johnson wielokrotnie powtarzał, że Wielka Brytania opuści UE w obecnie obowiązującym terminie, czyli 31 października, a zarazem zapewniał, że rząd będzie przestrzegał prawa i podporządkuje się ustawie Benna.