"ASEAN jest zaniepokojony brakiem stabilności sytuacji międzynarodowej, nie tylko regionalnej ale i globalnej, zwłaszcza ostatnimi wydarzeniami w rejonach sąsiednich, które mogą prowadzić do złej oceny sytuacji, poważnej konfrontacji, a nawet do otwartego konfliktu o nieprzewidywalnych konsekwencjach dla wielkich mocarstw" - głosi opublikowany komunikat. Wezwanie do unikania "wszelkich prowokacyjnych akcji" Szefowie dyplomacji krajów ASEAN (Stowarzyszenia Krajów Azji Południowo Wschodniej) wezwali do uspokojenia sytuacji w rejonie Cieśniny Tajwańskiej i do unikania "wszelkich prowokacyjnych akcji" po wizycie na Tajwanie przewodniczącej Izby Reprezentantów Kongresu USA Nancy Pelosi. Chiny określiły wcześniej tę wizytę jako "skrajnie niebezpieczną" i oskarżyły Stany Zjednoczone o "igranie z ogniem". W reakcji na wizytę Pelosi Pekin zarządził manewry wojskowe w bezpośrednim sąsiedztwie wyspy, którą uważa za swoją zbuntowaną prowincję. Josep Borell potępia "agresywne manewry wojskowe" Chin Uczestniczący w obradach szef dyplomacji UE Josep Borrell potępił "agresywne manewry wojskowe" Chin i wyraził pogląd, że "nie ma żadnego usprawiedliwienia" do wykorzystywania wizyty Pelosi jako "pretekstu dla tych manewrów". W obradach, które potrwają do piątku, uczestniczą też sekretarz stanu USA Antony Blinken i chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi.