Informacje podane przez gazetę pochodzą z dokumentów złożonych w cypryjskich urzędach, gdzie Manafort ma swoje konta. Wedle tych doniesień dług wobec rosyjskich podmiotów miały spółki-krzaki Manaforta na Ukrainie. Przypomnijmy, że Manafort był doradcą prorosyjskiej Partii Regionów Wiktora Janukowycza. To nie pierwsze tego typu doniesienia. W 2015 roku rosyjski oligarcha Oleg Deripaska twierdził, że Manafort i jego partnerzy mają u niego dług wynoszący 19 milionów dolarów. Rzecznik Paula Manaforta zaprzeczał tym doniesieniom. "Pan Manafort nie ma długu ani u pana Deripaski, ani w Partii Regionów, nie miał też żadnych tego typu zaległości, gdy zaczynał pracować dla pana Donalda Trumpa" - powiedział Jason Maloni. 26 lipca Paul Manafort będzie zeznawał przed senacką komisją ds. wymiaru sprawiedliwości w związku z tzw. aferą rosyjską.