- W środę odwiedzę ponownie Kijów i Odessę - zapowiedział. Zaznaczył, że zależy mu na tym, by również inni ministrowie państw członkowskich Unii Europejskiej i OBWE odwiedzali naszych wschodnich sąsiadów. Chodzi zwłaszcza o te ośrodki, w których istnieje domniemanie, że mogą się stać miejscem "kolejnych ryzyk związanych z integralnością terytorialną Ukrainy". Poinformował, że nieaktualne jest jego spotkanie z Siergiejem Ławrowem, do którego miało dojść w kuluarach haskiego szczytu. Ławrow wyszedł bowiem podczas wystąpienia szefa ukraińskiej dyplomacji, Andrija Deszczycy, i nie wrócił. Ukraiński minister również miał nadzieję na spotkanie z Ławrowem.