- Muszę powiedzieć, że ta nowa doktryna nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji we współczesnym świecie (...) NATO nie jest wrogiem Rosji - powiedział szef Sojuszu Północnoatlantyckiego w wywiadzie dla agencji Reutera, na marginesie odbywającej się w Monachium Konferencji o Bezpieczeństwie. - Doktryna ta jawnie stoi w sprzeczności ze wszystkimi naszymi staraniami na rzecz poprawienia stosunków na linii NATO-Rosja - podkreślił Rasmussen. Jak zaznaczył, NATO chce rozwijać strategiczne partnerstwo z Rosją i rozszerzać współpracę w zakresie przywracania bezpieczeństwa w Afganistanie. - Wezwałem stronę rosyjską, by zwiększyła swe zaangażowanie w Afganistanie. Podczas grudniowej wizyty w Moskwie przedstawiłem Rosjanom propozycje, w jaki sposób mogliby dalej rozszerzać swoje zaangażowanie w Afganistanie - dodał szef NATO. W piątek prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zatwierdził nową doktrynę wojenną, uznającą rozszerzenie NATO i budowę systemów antyrakietowych za czynniki zagrożenia militarnego oraz dopuszczającą użycie broni jądrowej również dla odparcia agresji konwencjonalnej. Na pierwszym miejscu listy zewnętrznych czynników zagrożenia Rosji umieszczono "dążenie do powierzenia siłowemu potencjałowi NATO funkcji globalnych, realizowanych z naruszeniem norm prawa międzynarodowego, do zbliżenia infrastruktury wojskowej państw członkowskich NATO ku granicy Federacji Rosyjskiej, w tym również drogą rozszerzenia bloku". Jako potencjalne zarzewie wojny wymieniono dalej m.in. "tworzenie i rozwijanie systemów strategicznej obrony przeciwrakietowej, zakłócające globalną stabilność i naruszające istniejący stosunek sił w sferze rakietowo-jądrowej". Nowa doktryna głosi, iż "Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo użycia broni jądrowej w odpowiedzi na użycie wobec niej i/lub jej sojuszników broni jądrowej i innych rodzajów broni masowego rażenia, a także w przypadku agresji przeciwko Federacji Rosyjskiej z użyciem broni konwencjonalnej, jeśli zagrożone byłoby samo istnienie państwa". Dokument zezwala na operacyjne użycie sił zbrojnych poza granicami Rosji "w celach obrony interesów Federacji Rosyjskiej i jej obywateli oraz wyegzekwowania prawa międzynarodowego i bezpieczeństwa".