- Musimy uniknąć nowego wyścigu zbrojeń, nowej zimnej wojny - zaznaczył szef Sojuszu Północnoatlantyckiego podczas wizyty w Berlinie. Jednocześnie przyznał, że obecnie w zakresie kontroli zbrojeń jest "wiele problemów". Stoltenberg odniósł się też do krytyki ze strony Stanów Zjednoczonych, które wskazywały, że nowe rozmowy obecnie mijałyby się z celem, ponieważ Rosja nie respektuje przyjętych porozumień. - Chodzi o uruchomienie pewnego procesu. Nie ma sprzeczności między dotrzymywaniem istniejących porozumień i jednoczesnymi próbami ich poprawienia - ocenił szef NATO. Szef niemieckiej dyplomacji w czwartek, na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów OBWE w Berlinie, zaapelował o odbudowę zaufania między Wschodem a Zachodem, nadużytego przez rosyjską aneksję Krymu. Ostrzegając przed grożącym światu "nowym etapem wyścigu zbrojeń", Steinmeier mówił, że nastał "najwyższy czas, by zacząć znów rozmawiać o kontroli zbrojeń". Wcześniej w wywiadzie dla gazety "Handelsblatt" ostrzegał, że Europie grozi nowy, niebezpieczny wyścig zbrojeń, który może narazić na szwank pokój na kontynencie. Niemiecka propozycja, przedstawiona po raz pierwszy w zeszłym tygodniu na łamach prasy, przewiduje m.in. ustalenie górnych limitów broni i wojsk oraz wprowadzenie transparentnych metod kontroli przestrzegania tych ustaleń.