Na Forum Bezpieczeństwa Rady Partnerstwa Euroatlantyckiego, które obraduje w macedońskiej Ochrydzie szef NATO forsuje zajęcie się przez sojusz sprawami bezpieczeństwa europejskiego. Według Associated Press, niektóre państwa członkowskie są temu jednak przeciwne - Francja uważa, że powinny się tym zajmować rządy i inne organizacje międzynarodowe. - Jestem przekonany, że NATO ma tu rolę do odegrania - oświadczył de Hoop Scheffer w Ochrydzie i zasugerował trzy obszary działania: - zapewnienie wsparcia obrony wojskowej lub cywilnej sojusznikom i innym krajom, których infrastruktura jest szczególnie zagrożona atakami terrorystycznymi lub klęskami żywiołowymi; - użycie sił morskich do pomocy w ochronie szlaków morskich, wykorzystywanych przez tankowce; - szkolenia i ćwiczenia, mające pomóc krajom sąsiednim w lepszej ochronie obiektów energetycznych. De Hoop Scheffer przyznał, że plany te znajdują się we wczesnym stadium i nie powiedział, kiedy mogłyby zostać zrealizowane. Poglądy sekretarza generalnego NATO od razu z zadowoleniem powitał Azerbejdżan - coraz ważniejszy dostawca ropy naftowej i gazu na Zachód. - Byłem naprawdę szczęśliwy, słysząc od sekretarza generalnego, że NATO jest gotowe zająć się pewnymi sprawami bezpieczeństwa, z którymi mamy do czynienia w naszej części świata - powiedział minister spraw zagranicznych Afganistanu Elmar Mammadiarow. - Znaczenie bezpieczeństwa transportu (ropy i gazu) ogromnie wzrosło. Szef czeskiej dyplomacji Karel Schwarzenberg zasugerował dodanie przez NATO "wymiaru politycznego" do roli sojuszu w zapewnianiu bezpieczeństwa energetycznego. Zdaniem Schwarzenberga sojusz powinien rozmawiać na te tematy z dużymi producentami ropy i gazu, takimi jak Rosja. Associated Press pisze o rosnącym zaniepokojeniu wschodnioeuropejskich członków NATO uzależnieniem od importu energii z Rosji, mogącym narazić ich na presję ze strony Moskwy. Nawiązując do tych niepokojów, przedstawiciel Departamentu Stanu USA Matt Bryza podkreślił, że państwom zachodnim potrzebna jest dywersyfikacja źródeł energii i mówił o budowaniu rurociągów omijających Rosję.