"Główne nasze zadanie i stanowisko to pokojowe rozwiązanie konfliktu" - mówił podczas konferencji Deszczyca.Dodał, że należy zrobić wszystko, by rozwiązać problem drogami dyplomatycznymi."Nie możemy dopuścić, aby ktoś zginął. Mieliśmy już dużo ofiar" - mówił. W nocy doszło do szturmu prorosyjskich bojówek na ukraińskie obiekty wojskowe w Sewastopolu. Nie użyto broni palnej i nie ma doniesień o ofiarach. Jak wynika z danych udostępnionych w czwartek przez Ministerstwo Zdrowia Ukrainy, w starciach z milicją zginęło od listopada 2013 r. 100 osób. Do zaognienia sytuacji doszło, gdy Rada Federacji - na wniosek Władimira Putina - zgodziła się na użycie sił zbrojnych na Ukrainie. Rosja twierdzi, że chodzi o ochronę obywateli rosyjskich na Krymie. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ławrow: Ukraiński rząd otrzymuje rozkazy od ekstremistów Zaskakujący apel Chin ws. Ukrainy