Siemoniakowi towarzyszą między innymi szef BBN Stanisław Koziej, minister w kancelarii premiera odpowiedzialny za służby specjalne Jacek Cichocki oraz wojskowi doradcy. Minister Tomasz Siemoniak w czasie krótkiej wizyty w Afganistanie odwiedzi największą polską bazę - Ghazni. To tu stacjonuje trzon naszych wojsk, które wchodzą w skład natowskiej misji ISAF. To pierwsza wizyta w tym kraju szefa MON po objęciu przez niego na początku sierpnia funkcji ministra. Siemoniak będzie uczestniczył w oficjalnym przekazaniu dowodzenia kolejnej zmianie naszego kontyngentu. Jej żołnierze od kilku tygodni działają na terenie prowincji Ghazni, za którą są odpowiedzialni Polacy. W skład PKW wchodzą wojskowi z kilkunastu różnych jednostek z całej Polski. Jest to zmiana, która - zgodnie z deklaracjami polskiego rządu - będzie stopniowo redukowana. Zmniejszono liczebność żołnierzy w Afganistanie o 100 osób, a odwód strategiczny w kraju o 200. Cieniem na uroczystości kładą się ostatnie wydarzenia w Afganistanie. W minioną niedzielę zginął tam żołnierz, inny został ranny. Do zdarzenia doszło w czasie patrolowania okolicy bazy Ghazni. Opancerzony Rosomak wjechał na minę-pułapkę. Śmierć poniósł 28-letni sierżant Mariusz Deptuła z 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.