Bolsonaro, który sam zaproponował zwołanie spotkania przywódców, na którym ma być ustalona wspólna polityka ochrony lasów Amazonii, zrezygnował z podróży do Kolumbii, gdyż przygotowuje się do kolejnego zabiegu chirurgicznego. Jest on związany z raną brzucha, jaką Bolsonaro odniósł podczas zamachu na jego życie, przeprowadzonego przed rokiem podczas kampanii wyborczej. Prezydenta Brazylii będzie reprezentował na spotkaniu wiceprezydent generał Hamilton Mourao. W konferencji w kolumbijskim mieście Leticia mają uczestniczyć ponadto prezydenci Boliwii, Kolumbii, Peru, Ekwadoru, Gujany i Surinamu. Spotkanie w Leticii, leżącej na terenie kolumbijskiej Amazonii, Bolsonaro zaproponował po przeprowadzonych w ubiegłym tygodniu rozmowach w stolicy Brazylii z prezydentem Chile Sebastianem Pinerą. Podczas spotkania dokonali analizy skutków tegorocznych pożarów lasów amazońskich i sawanny. We wtorkowych wypowiedziach dla mediów prezydent Bolsonaro bardzo cierpko mówił na temat prezydenta Francji Emmanuela Macrona, sugerując, że niesłychanie przesadza on w ocenie następstw tegorocznych pożarów lasów Amazonii i sawanny. Macron, krytykując postawę prezydenta Brazylii w sprawie pożarów w Amazonii i pomniejszanie ich następstw dla światowego ekosystemu, wyraził wątpliwość, czy Francja zdecyduje się na podpisanie układu o wolnym handlu Unii Europejskiej z południowoamerykańskim blokiem Mercosur.