Szczyt w Budapeszcie. Kraj UE chce otworzyć korytarz powietrzny dla Putina
Szef MSZ Bułgarii Georg Georgijew zadeklarował, że jego kraj jest gotowy na otwarcie korytarza powietrznego rosyjskiemu przywódcy w jego drodze do Budapesztu. Podczas ostatniej rozmowy telefonicznej Władimira Putina i Donalda Trumpa podjęto decyzję o zorganizowaniu rozmów w stolicy Węgier. Wtedy ruszyła fala spekulacji, jak dyktator się tam dostanie.

W skrócie
- Bułgaria zadeklarowała gotowość otwarcia korytarza powietrznego dla Putina na trasie do Budapesztu.
- Sofia popiera sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji i widzi, że Moskwa zachowuje wrogą postawę, jednak chce umożliwić rozmowy mogące prowadzić do pokoju.
- Minister Georgijew podkreśla konieczność współpracy dla spotkania Putina z Trumpem, ale wstrzymuje się z komentarzami przed ustaleniem szczegółów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Po przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem Donald Trump ogłosił, że zaproponował rosyjskiemu liderowi spotkanie w Budapeszcie. Według relacji strony rosyjskiej przywódca miał natychmiastowo się na to zgodzić.
W przestrzeni publicznej niemal od razu pojawiły się spekulacje dotyczące tego, jaką trasą Putin miałby dostać się do stolicy Węgier. Zgodnie z orzeczeniem Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze jest wszak zbrodniarzem wojennym i powinien zostać osądzony.
Tymczasem po drodze do Budapesztu samolot z rosyjskim prezydentem na pokładzie musiałby przeciąć korytarz powietrzny co najmniej jednego kraju, który deklaruje podporządkowywanie się wyrokom MTK.
Szczyt w Budapeszcie. Sofia chętna na otwarcie korytarza powietrznego Putinowi
Wiele wskazuje jednak na to, że problem rosyjskiego przywódcy właśnie się rozwiązał. Podczas rozmowy z dziennikarzami w Luksemburgu szef bułgarskiego MSZ zasugerował, że jego kraj nie zatrzyma samolotu Putina, gdy ten znajdzie się nad jego terytorium.
- Kiedy podejmowane są wysiłki na rzecz pokoju, logiczne jest, że wszystkie strony przyczyniają się do tego, aby takie spotkanie było możliwe - powiedział Georg Georgijew.
Georgijew zapytany o to, czy Sofia wyrazi zgodę na przepuszczenie samolotu Władimira Putina, odpowiedział pytaniem: - A jak inaczej mogłoby dojść do spotkania, skoro jeden z uczestników nie może tam dotrzeć?
Bułgarskie MSZ sceptycznie o intencjach Moskwy. "Brak znaczącego wysiłku"
Georgijew wzywał dziennikarzy do powstrzymania się od spekulacji przed ustaleniem konkretnych szczegółów szczytu w Budapeszcie. - Niech najpierw zostanie ogłoszona data, a potem będziemy mogli rozmawiać o szczegółach technicznych. O ile mi wiadomo, nie ma jeszcze potwierdzonej daty - zauważył.
Polityk wskazał też, że Sofia zamierza poprzeć 19. pakiet sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji, którego przyjęcie planowane jest jeszcze na ten tydzień. Przyznał również, że nie dostrzega inicjatywy pokojowej ze strony Moskwy.
- Pozostaje nam nadzieja, że zbliżamy się do trwałego pokoju w Ukrainie, chociaż strona rosyjska nadal okazuje wrogość i odmawia podjęcia jakiegokolwiek znaczącego wysiłku - mówił Georgijew.
Źródło: Novinite












