"Jeżeli ilość szczepionki pozostająca w fiolce po piątej dawce nie zapewnia pełnej dawki (0,3 ml), pracownik służby zdrowia musi wyrzucić fiolkę i jej zawartość. Nie powinno się zbierać substancji z wielu fiolek w celu uzyskania pełnej dawki" - podała EMA. Aktualizację informacji dotyczących szczepionki zlecił Komitet ds. Leków dla ludzi (CHMP), który jest organem EMA. Piątkowy komunikat pojawił się po wątpliwościach zgłaszanych w krajach UE w tej sprawie. Głos polskiego Ministerstwa Zdrowia Wyprodukowana przez firmę Pfizer ampułka ze szczepionką przeciw COVID-19 zawiera 2,25 ml preparatu. Koncern podaje, że z jednej fiolki można zaszczepić pięć osób - pacjentom podaje się po 0,3 ml. To znaczy, że w każdej z ampułek jest 0,75 ml "zapasu". Interia informowała o tym TUTAJ. Pod koniec grudnia polskie Ministerstwo Zdrowia przekazało, że pozyskanie i podanie sześciu dawek z jednej fiolki Corminaty jest "optymalne, dopuszczalne i bezpieczne". W praktyce jednak z jednej fiolki po rozcieńczeniu można uzyskać nawet do siedmiu dawek szczepionki. "Wynika to z faktu, że po rozcieńczeniu wyjściowej zawiesiny szczepionki Comirnaty o objętości 0,45 ml solą fizjologiczną o objętości 1,8 ml, końcowa objętość wynosi 2,25 ml. Istnieje zatem możliwość bezpiecznego pobrania sześciu dawek po 0,3 ml - zakładając, że używane strzykawki i igły mają minimalną przestrzeń martwą" - podało ministerstwo. Podkreślono jednocześnie, że nie można łączyć ewentualnych pozostałości leku z różnych fiolek. "W opinii Ministra Zdrowia oraz Konsultanta Krajowego do spraw farmacji szpitalnej pozyskanie i podanie sześciu dawek z jednej fiolki produktu jest optymalne, dopuszczalne i bezpieczne" - poinformowano. Resort zwracał uwagę, że w Stanach Zjednoczonych Ameryki i w Wielkiej Brytanii dopuszcza się podanie sześciu dawek z jednej fiolki.