Mały Jeremy Doble był widziany po raz ostatni 8 lutego, gdy wraz z siedmioletnim bratem i psem bawił się w rejonie zalanych zarośli mangrowych niedaleko domu. Policja ustaliła, że dziecko weszło do wody by bronić psa przed mającym 4,3 metra słonowodnym krokodylem, prawdopodobnie uwięzionym przez powódź w rzece Daintree. Gada widział brat Jeremy'ego. Krokodyla schwytano a nieinwazyjne badania dowiodły, iż ma w żołądku szczątki dziecka. Zwierzę zostanie odesłane na fermę gadów lub do ogrodu zoologicznego. Rodzice dziecka, zajmujący się organizowaniem wycieczek turystycznych po objętej programem ochrony środowiska rzece, sprzeciwili się zabiciu krokodyla.