Dzisiaj rano nie udało się potwierdzić tej informacji w polskim MSZ. Minister spraw wewnętrznych Pakistanu Rehman Malik informował w niedzielę, że ciało polskiego geologa dostarczono do Peszawaru w Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej. Minister był obecny w czasie przekazania szczątków zamordowanego inżyniera ambasadzie RP. Pakistański dziennik podkreśla, iż rzecznik polskiej ambasady zastrzegł, że strona polska potwierdzi fakt odzyskania ciała Piotra Stańczaka dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich testów DNA mających na celu identyfikację zwłok. Nie wiadomo, czy zapłacono okup za odzyskanie zwłok naszego rodaka. - Władze Pakistanu ze zrozumiałych względów nie informują o szczegółowych okolicznościach - powiedział reporterce RMF FM Kamili Biedrzyckiej rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. Posłuchaj: Prokurator Robert Majewski z prokuratury apelacyjnej w Warszawie, która prowadzi śledztwo w sprawie uprowadzenia i zabicia Polaka powiedział dziennikarzowi RMF, że procedura identyfikacji zwłok i sprowadzenia ciała do Polski może trochę potrwać. - Przy prowadzeniu tych czynności trzeba wszystko dokładnie zaplanować - wyjaśnił prokurator Majewski. Posłuchaj: Pracownik Geofizyki Kraków został porwany przez talibów jesienią ubiegłego roku. W zamian za jego uwolnienie terroryści domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań, 7 lutego ogłosili, że Polak został zabity.