"UE szanuje wybór tych, którzy nie stawiają sobie za cel stowarzyszenia, a następnie integracji poprzez umowę o stowarzyszeniu z UE" - oświadczył Hahn. Komisarz przyjechał do Mińska na nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych i środowiska naturalnego państw Partnerstwa Wschodniego (PW). Hahn podkreślił przy tym, że Unia Europejska jest gotowa do współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego, także poprzez angażowanie w ten proces społeczeństwa obywatelskiego. Podkreślił, że PW to jeden z podstawowych elementów stosunków między państwami należącymi do tej inicjatywy a UE. Szef białoruskiej dyplomacji Uładzimir Makiej podkreślił ze swej strony, że Białoruś zawsze opowiadała się za pragmatycznym podejściem do rozmaitych inicjatyw w ramach PW. "Państwa europejskie i nasze kraje powinny utrzymać dobre stosunki w Partnerstwie Wschodnim i kontynuować ich rozwijanie" - zaznaczył Makiej. Dodał, że ma to związek z zagrożeniami, wobec których stoi ten region. Przy tym, nie ma jednego rozwiązania tego problemu, gdyż każde z państw ma własne priorytety i poglądy na niektóre kwestie - ocenił. "Powinniśmy pracować nad budowaniem mocnych relacji z Europą, ale jednocześnie pamiętać, że nasze państwa powinny pozostać silne i niezależne" - dodał. Oświadczył, że Partnerstwo Wschodnie powinno uwzględniać opinie wszystkich zainteresowanych stron, aby uniknąć konfliktów. Wcześniej w poniedziałek komisarz Hahn spotkał się z przedstawicielami białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego, m.in. z szefem niezależnego Stowarzyszenia Dziennikarzy Białoruskich (BAŻ) Andrejem Bastuncem oraz koordynatorem forum społeczności obywatelskich PW na Białorusi Andrejem Jahorauem. Jak poinformował Jahorau, mówiono m.in. o tym, że kwestia więźniów politycznych oraz stan przestrzegania praw człowieka na Białorusi utrudniają obecnie rozwój stosunków. Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (