Dyrekcja Grecatu poinformowała, że propozycja przejęcia broni chemicznej z Syrii wpłynęła od Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej, która nadzoruje likwidację arsenału. Do Tarragony miałoby trafić m.in. 15 ton gazów bojowych (sarrinu i gazu musztardowego). Jednak jak zapewnia Grecat, substancje byłyby nieszkodliwe. Bowiem ich początkowa neutralizacja zostałaby przeprowadzona na specjalistycznym okręcie amerykańskiej marynarki wojennej, na Morzu Śródziemnym. Informacje te nie uspokoiły ani mieszkańców ani władz miasta. Podobno sceptycznie do propozycji Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej podszedł też hiszpański premier. Mariano Rajoy może jednak zmienić zdanie w poniedziałek, podczas oficjalnej wizyty w USA. Likwidacja arsenału bojowego Syrii będzie prawdopodobnie jednym z tematów rozmowy z prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą.