Propozycja rezolucji przygotowana przez Norwegię i Irlandię przewidywała przedłużenie pomocy humanitarnej dostarczanej Syryjczykom, głównie w prowincji Idlib, przez granicę z Turcją o rok, do 10 lipca 2023 roku. Rosja zaproponowała przedłużenie tej misji jedynie o sześć miesięcy, do 10 stycznia 2023 roku. Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield skrytykowała postawę Rosji i zwróciła uwagę, że sześć miesięcy to zdecydowanie za mało, by efektywnie pomóc mieszkańcom Idlibu, którzy potrzebują też jasnej informacji na temat tego, ile potrwa akcja humanitarna, która prowadzona jest od 2014 roku. Możliwe porozumienie Jak podaje AFP, członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ mogą jednak wypracować porozumienie w tej sprawie do niedzieli wieczorem lub poniedziałku, choć w niedzielę formalnie upływa termin, do którego wolno jeszcze dostarczać pomoc dla Syryjczyków przez granicę z Turcją. Thomas-Greenfield i ambasador Norwegii Mona Juul powiedziały po piątkowych głosowaniach, że będą nadal zabiegały o wypracowanie porozumienia między członkami RB ONZ w sprawie przedłużenia pomocy dla Syryjczyków.