Zamachu dokonano w mieście Hama, gdy gubernator jechał z eskortą do domu. W zamachu zginęła oprócz niego osoba cywila, a kilku ludzi zostało rannych. Na razie nikt nie przyznał się do podłożenia bomby. Państwowa telewizja oskarżyła o zamach powstańców, a rząd oświadczył, że gubernator "zginął jako męczennik, zabity przez gang kryminalistów". Al-Naem został mianowany na gubernatora prowincji Hama, leżącej w środkowej Syrii, w lipcu 2011 roku, cztery miesiące po wybuchu powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi. Zastąpił Chaleda Abdel Aziza, który został odwołany przez prezydenta po masowych protestach antyrządowych w mieście Hama.