Szraa wypowiedział się na ten temat w telewizji al-Manar libańskiego Hezbollahu, ale nie podał żadnych konkretów. W niedzielę agencja dpa informowała, powołując się na niewymienionego z nazwiska przedstawiciela rządu Syrii, że władze tego kraju zniosły obowiązujący od 48 lat stan wyjątkowy. Na razie z Damaszku nie dotarło jednak oficjalne potwierdzenie. Zniesienie stanu wyjątkowego, wprowadzonego 8 marca 1963 roku, gdy do władzy doszła partia Baas, jest jednym z głównych żądań syryjskich demonstrantów, którzy od połowy marca domagają się reform politycznych i praw obywatelskich. Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w poniedziałek, że władze Syrii pracują nad reformami, w tym nad zniesieniem stanu wyjątkowego i ograniczeń, dotyczących działalności partii politycznych. Erdogan ujawnił, że rozmawiał z Asadem dwukrotnie w ciągu minionych trzech dni i doradzał mu "reformatorskie, pozytywne podejście do apeli narodu". - Nie usłyszałem w odpowiedzi "nie" - powiedział turecki premier. Agencja Associated Press pisze, nie powołując się na żadne konkretne źródło, że oczekuje się, iż Asad ogłosi zniesienie stanu wyjątkowego we wtorek. Autorytarny prezydent Asad, który 11 lat temu przejął władzę po ojcu, odrzucał dotychczas apele o swobody polityczne, wtrącał do więzienia krytyków swego reżimu i siłą tłumił demonstracje. W ostatnich starciach zginęło już kilkadziesiąt osób.