"To główny rurociąg, który zaopatruje rafinerię w Hims" - powiedział Rami Abdulrahman z mającego swą siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. Według niego, na miejscu eksplozji widać było płomienie. Na zamieszczonym w internecie filmie wideo, który miał być nagrany na miejscu zamachu, widać kłęby czarnego dymu nad zabudowanym terenem. Rafineria w Hims pokrywa część wewnętrznego zapotrzebowania Syrii na produkty naftowe. W Syrii nieprzerwanie od 18 marca trwają zainspirowane "arabską wiosną" demonstracje przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Baszera el-Asada. Jak się szacuje, krwawe tłumienie tych protestów pociągnęło dotąd za sobą ponad 4 tys. ofiar śmiertelnych. Natomiast syryjskie władze twierdzą, że zbrojne gangi "terrorystyczne" zabiły już 1,1 tys. policjantów i żołnierzy. W lipcu oficjalna syryjska agencja Sana poinformowała, iż w pobliżu Homs wysadzono rurociąg, transportujący eksportowaną przez Syrie ropę ze złóż na wschodzie kraju na wybrzeże.