Celem ofensywy w prowincji Aleppo jest przerwanie trwającego od zeszłego roku oblężenia bazy Kweiras. W ostatnich tygodniach dżihadyści z IS kilkakrotnie atakowali tę bazę, ale nie zdołali jej zdobyć. Armia syryjska zajęła wieś Bkajze odległą o ok. 7 km od bazy Kweiras - poinformował przedstawiciel syryjskich sił zbrojnych zastrzegając sobie anonimowość. Agencja AP pisze, powołując się na syryjskie źródła w Aleppo, że wojska reżimu prezydenta Baszara el-Asada zajęły też dwie inne wsie w pobliżu bazy. Podczas innej bitwy w prowincji Aleppo siły reżimowe zabiły Ismaila Nasifa, dowódcę jednej z najpotężniejszych frakcji rebeliantów w północnej Syrii, ugrupowania Noureddine Zengi - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, mające siedzibę w Wielkiej Brytanii, a także telewizja libańskiego Hezbollahu, Al-Manar. Od 30 września, kiedy naloty w Syrii rozpoczęli Rosjanie, syryjskie siły reżimowe prowadzą ofensywy na kilku frontach, starając się zabezpieczyć szlaki zaopatrzeniowe i odzyskać kontrolę nad strategicznie ważnymi obszarami. Resort obrony Rosji poinformował w poniedziałek, że w ciągu ostatnich 24 godzin rosyjskie samoloty wykonały w Syrii 33 loty bojowe, atakując 49 celów w prowincjach Aleppo, Damaszek, Idlib, Latakia i Hama. Celem nalotów były pozycje IS oraz powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra; w prowincji Idlib zniszczono punkt dowodzenia tego ugrupowania. Atakowano też m.in. podziemne obiekty, obóz szkoleniowy oraz warsztat, w którym produkowane były pociski rakietowe. Moskwa twierdzi, że rosyjskie naloty na pozycje Państwa Islamskiego w rejonie Damaszku zmuszają dżihadystów do ucieczki.