Według mającego swą siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, w sobotę rano zaczęto ostrzeliwać położoną na południu stolicy dzielnicę Tadamon, gdzie wcześniej doszło do walk ulicznych. Inna organizacja opozycyjna o nazwie Komitety Koordynacji Lokalnej podała, że pod ostrzałem wojsk rządowych znalazła się również pobliska dzielnica Hadżar Aswad. W trakcie lipcowej ofensywy siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada zdołały odzyskać kontrolę nad większością opanowanych wcześniej przez rebeliantów obszarów Damaszku. Jednak tam, gdzie opozycja cieszy się znacznym poparciem - jak w Hadżar Aswad, Tadanom i położonej na północnym wschodzie stolicy dzielnicy Kabun - nadal mają miejsce dokonywane z ukrycia ataki na wojska rządowe. Jak się szacuje, w trakcie trwającej od marca ubiegłego roku społecznej rewolty w Syrii śmierć poniosło ponad 20 tys. ludzi.