" Obserwatorium zwraca się do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna o natychmiastową interwencję, aby wstrzymać bombardowania w Hims i ewakuować okrążone tam rodziny, w tym kobiety i dzieci" - napisano w komunikacie. Organizacja ta z siedzibą w Londynie prosi też o "ewakuację o ochronę dziesiątek rannych, którzy są w stanie zagrożenia życia z powodu braku personelu medycznego i lekarstw". Hims jest bombardowane od ponad tygodnia, lecz w dalszym ciągu rebelianci wciąż przebywają na jego terenie. Przemoc między stronami syryjskiego konfliktu nasiliła się w ostatnich tygodniach mimo formalnie obowiązującego od 12 kwietnia rozejmu, na który zarówno władze w Damaszku, jak i ich przeciwnicy wyrazili zgodę. Według danych Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, liczba zabitych w Syrii w ciągu 15 miesięcy powstania przekroczyła już 14 tys.