- Liczba ofiar, które zostały zabite w atakach śmigłowców zrzucających żelazne beczki z zapalnikami, wypełnione materiałami wybuchowymi wzrosła do 76, w tym jest 28 dzieci poniżej 18 lat i cztery kobiety - poinformowało Obserwatorium. Bomby zrzucono na wszystkie dzielnice Aleppo kontrolowane przez rebeliantów. Nie wiadomo, ilu z nich zginęło w atakach. Według Obserwatorium 126 tysięcy osób zostało zabitych w Syrii od czasu wybuchu w marcu 2011 roku powstania przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Ponad jedna trzecia tych ofiar śmiertelnych to cywile. Syryjskie Obserwatorium, działające w Londynie, publikuje dane dotyczące ofiar opierając się na informacjach uzyskanych od sieci swoich działaczy i lekarzy przebywających w Syrii.