Państwowa agencja prasowa Sana napisała, powołując się na źródło w cementowni, że z żadnym z uprowadzonych pracowników nie udało się nawiązać kontaktu. Wcześniej w czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informowało o wielu zaginionych po ataku IS na tę cementownię. "Nie ma kontaktu z dziesiątkami pracowników (...). Są poważne podejrzenia, że zostali oni porwani przez IS i wywiezieni w nieznane miejsce" - podało Obserwatorium, które ma siedzibę w Londynie, a wiadomości z Syrii zbiera poprzez sieć informatorów w kraju. Według źródła w siłach bezpieczeństwa większa część Dmeir jest kontrolowana przez rebeliantów. Źródło twierdzi, że w tym tygodniu podczas ofensywy na Dmeir dżihadystom nie udało się zająć lotniska wojskowego i elektrowni w miejscowości Teszrin.