- Syria jest gotowa do dialogu ze Stanami Zjednoczonymi opartego na wzajemnym poszanowaniu siebie i własnych interesów - powiedział Mekdad agencji Reuters. Dodał, że zakończenie kryzysu polega na natychmiastowym przerwaniu ognia przy pośrednictwie potęg światowych, za czym powinny pójść posunięcia dyplomatyczne. Wcześniej syryjski minister informacji Mohsin Bilal ostrzegł, że Syria włączy się w konflikt między Izraelem a Hezbollahem, jeśli izraelskie siły lądowe wejdą do Libanu i zbliżą się do jej granicy. - Jeśli Izrael dokona inwazji lądowej na Liban i podejdzie blisko nas, Syria nie będzie siedzieć spokojnie. Włączy się do konfliktu. Jeśli siły izraelskie sprowokują nas, Damaszek będzie działać na rzecz zapewnienia syryjskim ziemiom bezpieczeństwa - zapowiedział minister w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety "ABC". Syryjski minister zaprzeczył, jakoby jego kraj finansował Hezbollah. Stwierdził jedynie, że ugrupowanie to ma moralne wsparcie i sympatię Damaszku.