Jak podano, "zbrojna grupa terrorystyczna" zdetonowała 100-kilogramowy ładunek wybuchowy w wiosce w regionie Al-Kunajtira. Wcześniej oficjalna agencja Sana informowała o trzech zabitych członkach służb bezpieczeństwa w Darze, Hamie i Aleppo (Halab), gdzie śmierć poniósł także cywil. Agencja przypisała ataki "zbrojnym grupom terrorystycznym", które "torpedują plan międzynarodowego wysłannika Kofiego Annana". Do Syrii zaczynają przybywać obserwatorzy, których zadaniem będzie monitorowanie rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami, obowiązującego od 12 kwietnia. Wszyscy obserwatorzy, wchodzący w skład pierwszej 30-osobowej misji, będą w Syrii w przyszłym tygodniu - zapowiedział rzecznik Annana, Ahmad Fawzi. Trwają przygotowania do wysłania do Syrii łącznie do 300 obserwatorów. Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna w najbliższych dniach przyjąć stosowną rezolucję - dodał rzecznik. W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".