Według materiałów śledztwa Dżemilew junior (ur. w 1981 r.) w maju 2013 roku potajemnie zabrał z domu ojca w Bachczysaraju karabin z celownikiem optycznym i naboje. Broń trzymał w sypialni swojego domu, znajdującego się w sąsiedztwie. 27 maja naładował broń i z okien domu celował w różne obiekty i ptaki. Następnie wystrzelił z okna w głowę pracującego w ogrodzie przyjaciela rodziny Dżemilewów. Chajser Dżemilew najpierw został oskarżony o zabójstwo z pobudek chuligańskich. Później uznano jego czyn za nieumyślne zabójstwo. On sam twierdził, że zabił przez przypadek. W sądzie powiedział, że żałuje tego, co się stało. W 2013 roku zatrzymały go władze ukraińskie i później w Kijowie odbył się proces, na którym Dżemilew junior został skazany na trzy lata i osiem miesięcy pozbawienia wolności. Jednak po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku Chajser Dżemilew został wywieziony do Krasnodaru w Federacji Rosyjskiej. Po wyroku sądu w Kijowie adwokaci domagali się ekstradycji skazanego na Ukrainę, jednak - jak podało radio Echo Moskwy - sąd w Krasnodarze odmówił zamknięcia prowadzonej tam sprawy. Ojciec Chajsera Dżemilewa utrzymywał, że syn cierpi na zaburzenia psychiczne i miał skłonności samobójcze. Mustafa Dżemilew to dysydent z czasów radzieckich, deputowany do parlamentu Ukrainy i były przewodniczący samorządu tatarskiego, Medżlisu. Sprzeciwiał się aneksji Krymu przez Rosję; władze rosyjskie w kwietniu 2014 roku zakazały mu wjazdu na półwysep.(