Jak informuje Biełsat, który przetłumaczył komunikat Łukaszenki, białoruski polityk zwraca się bezpośrednio do narodu, "polskiego ludu", z którym Białorusinów mają łączyć "silne więzy" oparte nie tylko na "wspólnych wartościach duchowych i kulturowych", ale także na "dobrym sąsiedzkim kontakcie ogólnoludzkim i gospodarczym". Zdaniem Łukaszenki obydwa narody mogą "realizować pragmatyczne jednoczące idee" poprzez "otwartość i racjonalny dialog, bezstronne spojrzenie na przeszłość i teraźniejszość" - cytuje Biełsat."Jestem przekonany, że zasady nieingerencji w sprawy wewnętrzne, znaczące projekty inwestycyjne, wspólna praca na arenie międzynarodowej na rzecz stabilności i bezpieczeństwa posłużą realnemu wzmocnieniu niezależności i suwerenności naszych krajów i staną się solidną podstawą utrzymania pokoju i konstruktywnej współpracy" - napisano. Kryzys na granicy Od wiosny na granicach Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską doszło do gwałtownego wzrostu liczby nielegalnych przekroczeń granicy przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Państwa UE uważają, że jest to efekt celowych działań Białorusi w odpowiedzi na sankcje. Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. 30 września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni. 1 października w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie prezydenta w tej sprawie.