Utonięcia to trzecia najczęstsza przyczyna nieumyślnych zgonów. W 2019 roku na całym świecie utonęło ponad 236 tysięcy osób. Ponad 90 proc. utonięć miało miejsce w krajach ubogich i rozwijających się. Wśród ofiar największą grupę stanowiły dzieci do 4. roku życia. Znaczna część ofiar to także uchodźcy. Tylko w pierwszych sześciu miesiącach tego roku, na Morzu Śródziemnym utonęło 1146 osób. To dwukrotnie więcej, niż w tym samym czasie w ubiegłym roku. Wśród nich w większości uchodźcy z Libii, uciekający przed przemocą i naruszeniami praw człowieka w swoim kraju. - Wśród czynników wpływających na liczbę utonięć znajdziemy nie tylko tsunami, cyklony i powodzie, które jednorazowo odbierają życie setkom osób. Zmiany klimatyczne powodują, że ludzie migrują w poszukiwaniu schronienia, niestety często zmuszając ich do osiadania w miejscach wysokiego ryzyka, zagrożonych corocznymi powodziami. W miejscu, w którym dorastali, znali naturalny cykl hydrologiczny, natomiast trafiając na nowy teren muszą tą wiedzę zdobywać od nowa. Dochodzą także ofiary transportu wodnego, które korzystają z prowizorycznych, przeładowanych łódek, na których nie ma ani jednej kamizelki ratunkowej, które same były wcześniej szalupami, a nie samodzielnymi statkami. Nawet dobry pływak nie ma szans dotrzeć do brzegu, mając za przeciwnika wzburzone morze - mówi Dorota Zadroga z Polskiej Misji Medycznej. Światowy Dzień Zapobiegania Utonięciom. Nowe święto 25 lipca został ustanowiony przez Światową Organizację Zdrowia - Dniem Zapobiegania Utonięciom. WHO chce w ten sposób promować bezpieczeństwo na wodzie. Przedstawiciele Polskiej Misji Medycznej tłumaczą, że działania zmierzające do zmniejszenia liczby utonięć to nie tylko zabezpieczanie studni i odgradzanie stawów i jezior. Podczas opracowywania krajowej strategii bezpieczeństwa wodnego uwzględniane są również lekcje pływania i bezpieczeństwa w wodzie, zapewnienie opieki środowiskowej dla najmłodszych dzieci, planowanie i wdrożenie systemów wczesnego ostrzegania na wypadek klęsk żywiołowych i wiele innych. Czytaj także: Zmiany klimatu. Powodzi będzie więcej