Dzień ten proklamowali zwolennicy życia bez pośpiechu i stresu, którzy podobnie, jak w innych krajach, mają własne stowarzyszenie. Światowy Dzień Powolności obchodzony jest w dwustu miastach we Włoszech i innych krajach Europy oraz w Nowym Jorku. Szef włoskiego stowarzyszenia o nazwie Sztuka Powolnego Życia Bruno Contigiani wyjaśnił: "Naszym celem jest krzewienie idei, że unikając pośpiechu i stresu można poprawić jakość życia poszczególnych osób, pracowników i wszystkich obywateli". Przypomniał on jednocześnie "dekalog" spokojnego życia: nie denerwować się stojąc w kolejce i wykorzystać spędzony w niej czas na przyjemną rozmowę, wstać pięć minut wcześniej, by przygotować się bez pośpiechu i spokojnie zjeść śniadanie, nie używać w SMS- ach skrótów i symboli, czytać więcej gazet i mniej oglądać telewizję. W Rzymie do obchodów Dnia Powolności przyłączyły się władze administracyjne proponując zwiedzanie mniej znanych zabytków, spotkania na placach, gry w szachy przy kawie. Władze Mediolanu wystosowały z tej okazji apel do mieszkańców: "odzyskajcie wasz czas, wasze życie i wasze zdrowie; zatrzymajcie się i zobaczcie, jak piękne jest wasze miasto". Na mediolańskich placach rozdawane są ulotki z "dekalogiem powolności". W jednym z barów przez całą noc będą czytane arcydzieła literatury włoskiej. Fragmenty utworów Dantego zaprezentuje były minister kultury, znany krytyk sztuki Vittorio Sgarbi. Włoskie media podkreślają, że obchody Dnia Powolności mają w Italii wyjątkowy charakter, bo to właśnie w tym kraju narodził się popularny już w wielu krajach ruch Slow Food i związana z nim swoista "ideologia" celebrowania wykwintnej kuchni, unikania barów szybkiej obsługi i żywności masowej produkcji.