Ruth i Leo Zanger z Quincy w stanie Illinois są małżeństwem z 59-letnim stażem. Mają 12 dzieci, a 100 to suma wszystkich ich wnucząt oraz prawnucząt. Każde spotkanie całej "rodzinki" oznacza dla nich zazwyczaj potrzebę wynajęcia dużej kościelnej sali i kupna ponad 20 kg szynki albo 10 indyków. Historia "superdziadków" z USA obiegła już cały świat. Sami rekordziści twierdzą, że nie spodziewali się aż takiego zainteresowania.