Wykluczenie Rosji z G8 (siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata i Rosji) zasugerował kandydat Republikanów na stanowisko prezydenta USA, senator John McCain. McCain ostro skrytykował w marcu przeprowadzone wówczas w Rosji wybory prezydenckie. Wskazał na ich niedemokratyczny charakter i wezwał do wykluczenia Rosji z G8. Zapytany wtedy, jaką politykę wobec Rosji prowadziłby jako prezydent, McCain odpowiedział, że należy usunąć ją z klubu G8, gdyż "zrzesza on kraje, które wierzą w wolną i otwartą gospodarkę, wolne i otwarte społeczeństwo, wolne i uczciwe wybory". - Oczywiste jest, że wszelkie tezy o konieczności wykluczenia Rosji lub nacisku na Rosję wyglądają po prostu niepoważnie - powiedział Miedwiediew proszony o skomentowanie oświadczenia McCaina. G8, jak powiedział Miedwiediew, "istnieje nie dlatego, że to się komuś podoba czy nie, lecz dlatego, że to (jej członkowie) obiektywnie najpotężniejsze gospodarki i najpoważniejsi z punktu widzenia polityki zagranicznej gracze". Szczyt G8 (USA, Japonii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Kanady i Rosji) odbędzie się w przyszłym tygodniu w Japonii.