Sudan uprzedził też, że zastrzega sobie prawo do reakcji zbrojnej. - Dwa czadyjskie samoloty dokonały nalotów na strefę położoną 60 kilometrów w głąb Sudanu (...). Armia sudańska jest gotowa odpowiedzieć, ale oczekuje na instrukcje - oświadczył rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych w Chartumie, Ali Sadik. W ubiegłym tygodniu czadyjscy rebelianci rozpoczęli ofensywę przeciw władzom w Ndżamenie, ale zostali odepchnięci przez wojska rządowe do zachodniego Sudanu. Sudan i Czad od dawna oskarżają się wzajemnie o wspieranie ruchów rebelianckich. Jednak oba kraje 3 maja podpisały w Dausze układ pojednawczy, który przede wszystkim przewiduje ściślejszą kontrolę wspólnej granicy, aby zapobiec przenikaniu rebeliantów czadyjskich do Sudanu i sudańskich do Czadu.