Reklama

Strzelanina we Florence. Nie żyje policjant

Jeden policjant zginął, a czterech innych zostało rannych w środę w strzelaninie, która miała miejsce w mieście Florence w Południowej Karolinie, na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych - poinformowały agencje, powołując się na amerykańskie media.

Według miejscowych służb medycznych stan rannych policjantów jest poważny. Lokalne władze poinformowały, że w akcji brali udział negocjatorzy, dzięki którym mężczyzna podejrzany o wywołanie strzelaniny znalazł się już w rękach policji.

"Moje myśli i modlitwy kierują się dziś w stronę biura szeryfa hrabstwa Florence i tamtejszej policji - napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump - Jesteśmy zawsze wdzięczni za to, co robią nasze organy ścigania." 

Florence to niewielkie miasto, zamieszkałe przez 38 tys. ludzi. Znajduje się w północno-wschodniej Karolinie Południowej, przez którą niedawno przeszedł niszczycielski huragan o nazwie Florence.

Reklama

PAP

Reklama

Reklama

Reklama