Strzelanina w austriackiej szkole. Wielu zabitych i rannych
Dziesięć osób nie żyje, a wiele zostało rannych w wyniku ataku do jakiego doszło we wtorek w szkole w Grazu - informują austriackie media. Napastnikiem miał być 22-letni były uczeń placówki. Policja potwierdziła, że wśród ofiar jest również sprawca.

Atak na szkołę w austriackim Grazu miał mieć miejsce ok. godz. 10. Według policji na terenie placówki miało być słychać strzały. Media informują, że napastnik miał otworzyć ogień w co najmniej dwóch klasach.
Początkowo pojawiły się informacje o jednej osobie zabitej i wielu rannych. Media informują jednak, że liczba ofiar wzrosła do co najmniej dziesięciu osób. Według gazety "Kroneng Zeitung" rannych jest 28 osób, w tym cztery znajdują się w stanie skrajnie krytycznym. Wśród poszkodowanych są uczniowie i nauczyciele. Informacje o 10 ofiarach śmiertelnych zostały potwierdzone przez policję.
Austria. Strzelanina w szkole w Grazu. Napastnik nie żyje
Lokalne media informują, że osobą, która otworzyła ogień w szkole, miał być jej były uczeń, który następnie odebrał sobie życie, a jego ciało miało zostać znalezione w jednej z toalet. Informację o śmierci sprawcy potwierdziła burmistrz miasta, a niedługo później również policja. Według służb sprawca działał samodzielnie. 22-latek miał mieć przy sobie pistolet oraz strzelbę, które posiadał legalnie.
Na miejsce zdarzenia wysłana została jednostka specjalna policji Cobra. W operacji bierze udział również policyjny helikopter. Placówka została ewakuowana, a służby skrupulatnie przeszukują cały jej teren. Policja poinformowała, że sytuacja jest pod kontrolą.
W akcji ratowniczej bierze udział 158 ratowników medycznych i 31 pracowników interwencji kryzysowej, a także 65 pojazdów ratowniczych - podał Austriacki Czerwony Krzyż.
Ministrowie jadą do Grazu. "Niewyobrażalny akt szaleństwa"
Kanclerz Austrii Christian Stocker odwołał wszystkie zaplanowane na wtorek spotkania i jedzie do Grazu wraz z ministrem spraw wewnętrznych Gerhardem Karnerem i ministrem edukacji Christophem Wiederkehrem.
"Szaleństwo w szkole w Grazu to narodowa tragedia, która głęboko wstrząsnęła całym naszym krajem. Nie ma słów, by wyrazić nasz ból i smutek, który czujemy wszyscy w całej Austrii" - napisał w oświadczeniu kanclerz.
"Jestem głęboko wstrząśnięty wiadomościami z Grazu. Moje najgłębsze wyrazy współczucia kieruję do ofiar, ich rodzin i wszystkich tych, którzy doświadczają teraz niezmierzonego cierpienia. Właśnie w takich chwilach musimy stanąć razem jako społeczeństwo. Nienawiść i przemoc nigdy nie mogą zyskać przewagi. Naszą odpowiedzią na to musi być jeszcze silniejsze zaangażowanie na rzecz spójności i szacunku" - napisał w oświadczeniu burmistrz Wiednia Michael Ludwig.
"To, co wydarzyło się dzisiaj w Grazu, jest niewyobrażalne. Jako gubernator Styrii i jako ojciec jestem głęboko zasmucony tym aktem szaleństwa, który spowodował tyle nieszczęścia i niesamowitego cierpienia. Moje myśli są z niewinnymi ofiarami, rodzinami i nauczycielami" - skomentował gubernator Styrii Mario Kunasek.
Wyrazy wsparcia wyraziło również polskie ministerstwo spraw zagranicznych. "Jesteśmy głęboko poruszeni brutalnym atakiem, który miał miejsce dzisiaj w austriackiej szkole w Grazu. Przekazujemy najszczersze kondolencje bliskim ofiar, a rannym życzymy szybkiego powrotu do zdrowia" - napisano.