Do takiej nietypowej prezentacji ukrytych walorów, kobiecej części załogi, doszło podczas - manewrów NATO na Morzu Śródziemnym. Najbardziej fakt ten oburzył stowarzyszenia emerytów wojskowych. Co więcej, załoga "Bloys Van Treslong" już wcześniej popadła w niesławę po tym, jak jeden z jej marynarzy ukradł ogrodowego krasnala, a właścicielom zostawił kartkę z napisem "jestem zmęczony, jadę na wakacje". Potem krasnal wysyłał swoim ex-właścicielom pocztówki z różnych miejsc świata, a sam stał się maskotką okrętu.