Strajki na lotniskach w Europie. Odwołano setki lotów
Na wielu lotniskach w Europie trwają strajki pracowników. W niektórych przypadkach zamykane są lotniska. PLL LOT zapowiedziały odwołanie części lotów do Amsterdamu. Lufthansa ogranicza loty z Frankfurtu nad Menem i Monachium. Dodatkowym problemem dla podróżnych będą strajki pracowników m.in. Ryanaira.

PLL LOT, w związku z ograniczeniami przepustowości lotniska w Amsterdamie, odwołuje w lipcu i sierpniu kilkanaście rejsów z Warszawy - poinformowało biuro prasowe narodowego przewoźnika. Spółka na bieżąco sprawdza sytuację w europejskich portach lotniczych - dodano.
Port lotniczy Amsterdam-Schiphol - trzeci pod względem przewozów pasażerskich na świecie - od kilkunastu dni boryka się z problemami. Ze względu na braki kadrowe oraz wybuchające co pewien czas strajki pracowników, pasażerowie doświadczają wielogodzinnych kolejek do bramek bezpieczeństwa, odwoływanych lotów oraz wszechobecnego chaosu.
Ze względu na chaos na lotnisku w Amsterdamie linie lotnicze Transavia poinformowały w tym tygodniu, że anulują 240 letnich lotów z tego portu. Wcześniej na podobny ruch zdecydował się przewoźnik Easyjet.
Głównym problemem lotniska w Amsterdamie są niedobory kadrowe. Wielu zwolnionych podczas pandemii COVID-19 pracowników znalazło zatrudnienie w innych sektorach i nie wróciło do wcześniejszej pracy. Dodatkowo sytuację komplikuje sezon wakacyjny, w którym tradycyjnie ruch pasażerski jest większy.
Odwołane loty Lufthansy z powodu braków kadrowych
Niedawno Lufthansa ogłosiła, że usuwa 900 lotów z rozkładów dwóch największych niemieckich lotnisk: we Frankfurcie nad Menem i Monachium. Chodziło o połączenia w dni weekendowe (od piątku do niedzieli), teraz odwołane połączenia dotyczą także pozostałych dni tygodnia.
- Lufthansa wycofa z rozkładów lotnisk we Frankfurcie i Monachium w sezonie letnim kolejne 2200 z łącznie blisko 80 tys. lotów. Dotyczy to w szczególności połączeń krajowych i w Europie, ale nie obejmie tradycyjnych kierunków wyjazdów wakacyjnych, bardzo obleganych w letnich miesiącach - wyjaśnił rzecznik Lufthansy. Powód to przede wszystkim znaczące braki kadrowe wśród personelu naziemnego i kabinowego, wywołane pandemią COVID-19.
Odwołane loty to połączenia przede wszystkim w obrębie Niemiec i Europy. - Nie powinno to mieć wpływu na połączenia międzykontynentalne - podkreśla rzecznik. Wyjaśnia, że linie lotnicze zamierzają jak najszybciej poinformować pasażerów o planowanych zmianach.
Strajki pracowników Ryanaira w Europie
Widmo strajku rozszerza się na całą Europę. Trudności mogą odczuć wszyscy, których trasy mają końcowy przystanek w jednym z krajów, gdzie odbywać się będą akcje protestacyjne. Miejsca i terminy planowanych strajków przedstawiają się następująco:
- Strajk Ryanair w Belgii - 24-26 czerwca,
- Strajk Ryanair we Francji - 25-26 czerwca,
- Strajk Ryanair we Włoszech - 25 czerwca,
- Strajk Ryanair w Portugalii - 24-26 czerwca,
Najdłużej pracownicy linii lotniczych Ryanair protestować będą w Hiszpanii. Strajki odbędą się tam w dwóch turach. Pierwszą zaplanowano w dniach 24-26 czerwca, a druga obejmie okres od 30 czerwca do 2 lipca. W lipcu strajki planuje również personel pokładowy EasyJet w Hiszpanii. Pracownicy będą strajkować w dniach 1-3, 15-17 i 29-31 lipca w całym kraju.
Problemy mogą dotknąć też linię lotniczą SAS w Danii, Norwegii i Szwecji, gdzie około 1000 pilotów może odejść z pracy pod koniec czerwca z powodu cięcia kosztów przez nordyckiego przewoźnika, a co za tym idzie - braku porozumienia w sprawie wynagrodzenia.