Firma mieści się w dużych halach byłej fabryki lodówek i temperatura w pomieszczeniach przekroczyła po południu 35 stopni. Do przerwy w pracy doszło, gdy jedna z pracownic zemdlała. Personel mającego pracować całodobowo call-center, należącego do indyjskiej firmy, oświadczył, że nie wróci na stanowiska, dopóki kierownictwo nie zagwarantuje normalnych warunków pracy. Przez Bułgarię przechodzi obecnie fala upałów. W Sofii temperatura we wtorek przekroczyła 35 stopni Celsjusza, na południowym zachodzie odnotowano 38 stopni.