Poszkodowana 34-letnia Joanna Rencławowicz, od czterech lat mieszkająca w Norwegii, straciła w sierpniu pracę sprzątaczki w szpitalu w Skien w prowincji Telemark. Próby polubownego załatwienia sporu spełzły na niczym. Pozew trafił do sądu. Polka ma szansę na wysokie odszkodowanie. To pierwszy tak poważny przypadek dyskryminacji Polaków w Norwegii, gdzie mieszka ok. 100 tys. naszych rodaków, pisze "GW".