Stany Zjednoczone przenoszą ambasadę do Jerozolimy
Amerykańska administracja jest na wstępnym etapie dyskusji o przeniesieniu ambasady Stanów Zjednoczonych w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. Taką informację przekazał rzecznik Białego Domu Sean Spicer. Była to jedna z zapowiedzi przedwyborczych prezydenta Donalda Trumpa. Tymczasem Premier Izraela Benjamin Netanjahu został zaproszony przez Trumpa do Waszyngtonu.
Jeszcze przed zaprzysiężeniem Trumpa Spicer powiedział, że szczegóły dotyczące przeniesienia ambasady zostaną ujawnione w najbliższym czasie.
Dzisiejsze oświadczenie pojawiło się na chwilę przez planowaną dziś rozmową telefoniczną z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
Media przypuszczają, że wkrótce potem zostaną ujawnione kolejne szczegóły decyzji o przeniesieniu amerykańskiej ambasady do Jerozolimy.
Izrael uważa Jerozolimę za swoją stolicę, nie uznaje tego jednak większość państw świata, gdyż wschodnia część Jerozolimy jest w myśl prawa międzynarodowego terytorium okupowanym. Przeniesienie amerykańskiej ambasady do Jerozolimy mogłoby sugerować, że Waszyngton uznaje roszczenia Izraela do wschodniej części miasta.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu poinformował w niedzielę, że nowy prezydent USA Donald Trump zaprosił go do złożenia w lutym wizyty w Waszyngtonie.
Obaj przywódcy przeprowadzili rozmowę telefoniczną, która w oświadczeniu Netanjahu została określona jako "bardzo ciepła". Rozmawiano o układzie nuklearnym z Iranem, procesie pokojowym z Palestyńczykami i innych kwestiach.
Konkretna data spotkania Trumpa z Netanjahu ma zostać wyznaczona w nadchodzących dniach - głosi komunikat premiera Izraela.