USA chcą ukarać Rosję za jej działania wobec Krymu, nakładając jeszcze surowsze sankcje niż te ogłoszone w poniedziałek. Wówczas Barack Obama poinformował o zamrożeniu aktywów i zakazie wjazdu dla 11 osób z najbliższego otoczenia Władimira Putina oraz dodatkowo dla byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Teraz te decyzje miałyby być rozszerzone na wspierających Kreml oligarchów, którzy posiadają część swoich kont za granicą. Amerykański prezydent rozmawiał o tym telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Biały Dom podkreślił, że działanie Kremla w postaci aneksji Krymu jest zagrożeniem dla światowego pokoju i bezpieczeństwa. Barack Obama zaprosił ponadto przywódców państw G7 i Unii Europejskiej na przyszły tydzień do Hagi. Tam omawiana będzie sytuacja na Ukrainie oraz propozycje dalszych działań.