Na miejsce skierowano ekipy ratownictwa chemicznego i strażaków, którzy starają się zebrać rozlany olej. Ustawiają też specjalne przegrody, które mają ograniczyć jego rozprzestrzenianie. Rozlana ropa tworzy na plażach i na powierzchni wody czarny kożuch, stanowiący śmiertelne niebezpieczeństwo dla wszystkich zwierząt, ryb i ptaków. Gubernator Kalifornii ogłosił stan wyjątkowy, by przyspieszyć mobilizację środków i zyskać dodatkowe fundusze na akcję ratunkową. Specjaliści nie chcą na razie szacować jak długo ona potrwa.Administrator rurociągu, zbudowanego w 1991 roku, zapewnia, że kilka tygodni temu był on dokładnie testowany.