Oczekuje się, że Alex wkrótce dotrze do wybrzeży Zatoki Meksykańskiej w rejonie granicy między USA i Meksykiem. Już obecnie żywioł atakuje leżące blisko granicy meksykańskie miasto Matamoros, które sąsiaduje z Brownsville, w stanie Teksas. Silny wiatr, wysokie fale dochodzące do 3 metrów i gwałtowne opady deszczu zahamowały akcję usuwania ropy naftowej z wód Zatoki Meksykańskiej. Jednak huragan najprawdopodobniej nie dotrze do uszkodzonego odwiertu koncernu BP, który jest źródłem wycieku ropy. Szacuje się, że zainstalowana nad odwiertem kopuła przechwytuje ok. połowy wydobywającej się ropy, czyli równowartość ok. 30 tys. baryłek dziennie. Jednak wiatr i fale zepchnęły dalsze duże ilości ropy na plaże Luizjany. Zarówno władze meksykańskiego pogranicznego stanu Tamaulipas jak i Teksasu wezwały ludność do opuszczenia najbardziej zagrożonych terenów nadmorskich.